Connect with us
img

Selected News

PKB Niemiec spadło w II kwartale 2019 roku. Niemiecka gospodarka się kurczy

Mocne spadki na Wall Street. Rosną obawy o kondycję globalnej gospodarki

WIADOMOŚCI BIZNESOWE

PKB Niemiec spadło w II kwartale 2019 roku. Niemiecka gospodarka się kurczy

[ad_1]

Niemiecka gospodarka skurczyła się w drugim kwartale 2019 roku. Po raz drugi na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy. Eksperci zwracają uwagę, że nic nie wskazuje, by w najbliższym czasie sytuacja nad Renem miała się poprawić.

Produkt Krajowy Brutto Niemiec spadł w drugim kwartale o 0,1 proc. w porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami tego roku – poinformował Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden. Taki spadek pokrywa się z przewidywaniami analityków.

Minister gospodarki Niemiec Peter Altmaier oświadczył w środę, że opublikowane dane dotyczące PKB to sygnał ostrzegawczy.

– Jesteśmy w fazie gospodarczej słabości, ale jeszcze nie w recesji. Możemy jej uniknąć, jeśli zastosujemy odpowiednie środki – powiedział Altmaier.

Recesja to spadek PKB przez co najmniej dwa kolejne kwartały.

Nie najlepsze nastroje

– Dzisiejszy raport o wysokości PKB Niemiec oznacza, że to koniec złotej dekady w niemieckiej gospodarce – powiedział cytowany przez CNN Carsten Brzeski, główny ekonomista banku ING w Niemczech.

Eksperci podkreślają, że wpływ na spadek miało kilka negatywnych czynników, które uderzyły w największą europejską gospodarkę w tym samym czasie. Niemcy eksportują wiele swoich dóbr do Chin i USA, które są pogrążone w wojnie handlowej. Ponadto spadła sprzedaż samochodów na świecie, a do tego dochodzą obawy związane z brexitem.

Z drugiej strony – jak pisze urząd statystyczny w oświadczeniu prasowym – Niemcy wydają więcej na konsumpcję, a przedsiębiorstwa – na inwestycje. Sprzyja temu znakomita sytuacja na rynku pracy oraz niemal zerowe stopy procentowe, które nie zachęcają do oszczędzania. W lipcu bezrobocie wynosiło w RFN 5 proc.

Niewiele jednak wskazuje, by w najbliższym czasie gospodarka Niemiec miała odwrócić negatywny trend. Andrew Kenningham, główny ekonomista na Europę w Capital Economics, powiedział w rozmowie z BBC, że przewidywania na trzeci kwartał „wyglądają złowieszczo”.

– Sektor przemysłowy przechylił szalę i przyczynił się do skurczenia niemieckiej gospodarki w drugim kwartale. Jest spore ryzyko, że osłabienie pogłębi się w drugiej połowie roku – stwierdził z kolei Jamie Rush, ekonomista Bloomberga.

Nastroje nad Renem od dawna nie były tak złe. Raport ZEW pokazał, że indeks zaufania analityków i inwestorów instytucjonalnych, co do wzrostu gospodarczego Niemiec, wyniósł w sierpniu -44,1 pkt. wobec -24,5 pkt. miesiąc wcześniej. Indeks spadł już 4. miesiąc z rzędu, a zanotowane teraz -44,1 pkt. to najsłabsze wskazanie od 2011 r.

Współpracujący ze związkami zawodowymi Instytut Badań nad Makroekonomią i Koniunkturą (IMK) ocenia na prawdopodobieństwo wystąpienia recesji na 43 proc. W lipcu ryzyko takie było szacowane na 36,6 proc.

„Trudniejszy okres”

– Koniunktura gospodarcza Niemiec jest zagrożona – mówił we wtorek dyrektor IMK Sebastian Dullien.

Przypomniał, że przemysł ma problemy już od roku. Były one dotychczas kompensowane konsumpcją wewnętrzną.

– Spadek produkcji w branży przetwórstwa był w ostatnim czasie tak duży, że powstaje znak zapytania, czy uda się uniknąć recesji – sygnalizuje Dullien.

Ekonomiczny dziennik „Handelsblatt” jest bardziej zdecydowany w swoich prognozach. „Prawie wszystkie wskaźniki mówią, że w bieżącym kwartale będzie jeszcze gorzej niż w poprzednim. Zamówienia w przemyśle i produkcja wyraźnie spadły. Warunki prowadzenia działalności gospodarczej w przemyśle są najgorsze od kryzysu finansowego w 2009 roku” – wymienia gazeta z Duesseldorfu.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel uważa, że nie ma obecnie potrzeby wdrażania projektów napędzających koniunkturę gospodarczą. Szefowa niemieckiego rządu przyznała we wtorek, że gospodarka kraju znajduje się w „trudniejszym okresie”. Zaapelowała jednak, by nie przesadzać z pesymistyczną oceną sytuacji gospodarczej.

– Będziemy działać stosownie do rozwoju sytuacji – zapewniła, przypominając że ministerstwo finansów zaplanowało likwidację podatku solidarnościowego, co obywatele odczują od 2021 roku.

Niemcy a Polska

Minister Inwestycji i Rozwoju Jerzy Kwieciński napisał na Twitterze, że „dzisiejsze dane o PKB pokazują, że w Europie jest raczej pochmurno z przejaśnieniami”.

Dodał, że „gorzej w DE (Niemczech – red.), bo tam gospodarcze niebo zasnute chmurami, co pokazują też dane z ostatnich tygodni. Kilka punktów prawie bezchmurnych – PL (Polska – red.) wśród liderów wzrostu”.


Sytuacja w Niemczech jest o tyle ważna dla Polski, że nasz zachodni sąsiad jest naszym najważniejszym partnerem handlowym. Około jednej czwartej naszej wymiany handlowej jest z Niemcami, więc sytuacja gospodarcza za Odrą ma niebagatelny wpływ na to, co dzieje się w Polsce.



[ad_2]

Source link

Continue Reading
You may also like...
Click to comment

Leave a Reply

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

More in WIADOMOŚCI BIZNESOWE

To Top
error: Content is protected !!